tag:blogger.com,1999:blog-3694405949071372138.post7556391986238490281..comments2023-09-12T14:06:47.678+02:00Comments on [Z] Dance first. Think later. It’s the natural order.: 27. Rozmowy nocąKatjahttp://www.blogger.com/profile/07860546208465871302noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-3694405949071372138.post-80372893803028909922017-06-27T19:16:05.179+02:002017-06-27T19:16:05.179+02:00Wszystkie błędy poprawię - i to chyba pora na prze...Wszystkie błędy poprawię - i to chyba pora na przejrzenie poprzednich rozdziałów, czy czasem nie ma w nich równie głupich byków.<br />Nie może być przecież za słodko, bo wtedy wyszłoby romansidło, a tego chyba nie chcemy, co nie? XD<br />Sophie wtedy się faktycznie kierowała poczuciem sprawiedliwości, no i wiesz, świadomość, że Al mógł maczać w tym palce, raczej nie pomagała... :D<br />Tak, więc gratuluję :DDDDD<br />No wiesz, najlepsi uczniowie w szkole, prefekci, do tego McGonagall się starzeje... XD<br />Spoiler alert<br />.<br />.<br />.<br />.<br />.<br />.<br />.<br />.<br />nie zaszkodzi. Też lubię ten wątek :D<br />Będzie jeszcze jedna rozmowa o konstelacjach! :D Gwiazdy to taki uroczy motyw, zawsze i wszędzie :D<br /><br />Dzięki, chyba mi zesłałaś wenę w nocy, bo trochę napisałam do trzydziestki trójki. :D<br /><br />PS Oj tam oj tam, who cares? XDKatjahttps://www.blogger.com/profile/07860546208465871302noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3694405949071372138.post-50551059820371804782017-06-27T19:09:30.216+02:002017-06-27T19:09:30.216+02:00Oj, dużo! :D Albus to urodzona swatka, naprawdę.
C...Oj, dużo! :D Albus to urodzona swatka, naprawdę.<br />Co do jaskółki, wszystko wyjdzie trochę później - sama jeszcze do tego nie dotarłam, ale na pewno wszystko wyjaśnię. :DKatjahttps://www.blogger.com/profile/07860546208465871302noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3694405949071372138.post-39621368116946443492017-06-26T17:58:56.106+02:002017-06-26T17:58:56.106+02:00" Moja droga, jest już późno, nie powinnaś si..." Moja droga, jest już późno, nie powinnaś się położyć." - to nie powinno być ze znakiem zapytania?<br />"Gabinet dyrektorki się zbyt wiele nie zmienił od czasu, kiedy Rose była w nim ostatni raz..." - nie będzie brzmiało lepiej "nie zmienił się zbyt wiele..."?<br />"— Nie, nie sądzę. Hogwart straciłby wówczas cały urok, nie sądzisz?" - powtórzenie. Może lepiej będzie brzmiało, jak w drugim zdaniu zamienisz na "nie uważasz?" albo coś w tym stylu? ;)<br />"— Wiesz, nasze rodziny przez ładnych kilkanaście lat byli skłóceni" - *były skłócone<br />"— Naprawdę nie wiem, co cię teraz napadło. — Pokręcił głową z niedowierzaniem." - może okres? xddd<br />Kurczę, już myślałam, że będzie super słodko i tak dalej, a tu taki dyngs xd Fajnie, że rozwinęłaś wątek Albusa - swatki :D<br />Nie sądziłabym, że Sophie zareaguje aż tak gwałtownie na przekręt! Gdyby to dotyczyło jej siostry albo przynajmniej kogoś z Beauxbatons, to rozumiem, ale zupełnie obcych osób? Chociaż skoro pasowałaby do Ravu, to poczucie sprawiedliwości wydaje się być całkiem na miejscu. Osobiście uważam, że Albus nie powinien się winić, bo przecież nie wlał im tego do gardła xd<br />Btw, chyba tylko ja odebrałam odpowiedź Albusa o tym, że jest złym człowiekiem, jako ironiczną? hahah<br />Jak ja lubię te rozmowy Minervy i Rose :D Są takie milutkie <3 Swoją drogą nie poznaję McGonagall, która tak pobłażliwie traktuje przekręty! xd Ale w sumie zawsze chciała dobra swoich uczniów, więc nie powinno mnie to aż tak bardzo dziwić.<br />Ooo, powrót do jednego z moich ulubionych wątków, tuż obok adoratora :D Mam nadzieję, że ta jaskółka nie zaszkodzi Rose. Chociaż uważam, że taka śliczna magia nie może być zła ;D<br />Czekam na rozwiązanie tajemnicy! <br />Oho, pierwsza kłótnia w związku Scorose! Myślę, że to załamanie u Rose spowodowane jest nadmiarem stresu związanego z turniejem i intrygą. Do tego jeszcze nauka, obowiązki prefekta i gotowe! Idealny stresik xddd<br />Ogólnie scena urocza, nie licząc oczywiście kłótni :D Klimatu dodały gwiazdy i ta rozmowa o konstelacjach. Dobrze, że się pogodzili :D Ja na ich miejscu nie martwiłabym saię rodziną, tylko turniejem i nowym układem ;)<br />Z niecierpliwością czekam na następny! <br />Pozdrawiam i życzę weny <3<br />~Arya<br />PS Ehhh, znowu komentarz nie trzyma się kupy xddd<br /><br /><br /><br />Aryanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3694405949071372138.post-14991021224719818232017-06-23T23:22:20.590+02:002017-06-23T23:22:20.590+02:00Podoba mi się pomysł udzielania miłosnych porad pr...Podoba mi się pomysł udzielania miłosnych porad przez Albusa. Jestem ciekawa ile par tak zeswata.<br />Rozmowa z Sophie musiała mu dać do myślenia. Widać, że się zaczyna czuć nie w porządku przez ten plan.<br />Zaciekawiła mnie historia tego architekta i tych wież. Nawet zaczęłam myśleć, że ta jaskółka może mieć z tą historią coś wspólnego.<br />Dobrze się stało, że Scorpius wyznał Rose miłość. Rose jest teraz pewna co do jego uczuć. A rodziny może kiedyś zaakceptują ich związek.<br /><br />Czekam na kolejny rozdział.Alissahttps://www.blogger.com/profile/18178558698066303816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3694405949071372138.post-55458672041466941862017-06-23T19:39:16.991+02:002017-06-23T19:39:16.991+02:00Serio? Właśnie z tą sceną mam największy problem i...Serio? Właśnie z tą sceną mam największy problem i coś nie do końca mi w niej gra, ale cieszę się tak czy owak, że Ci przypadła do gustu. :D<br />Zobaczysz! Trochę to potrwa, bo jeszcze nawet do tego wątku nie dotarłam, ale przyjdzie na to czas.<br /><br />Dzięki za komcia! <3Katjahttps://www.blogger.com/profile/07860546208465871302noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3694405949071372138.post-52750021135554139602017-06-22T12:43:16.865+02:002017-06-22T12:43:16.865+02:00Ja za to uwazam, ze to jeden z Twoich najlepszych ...Ja za to uwazam, ze to jeden z Twoich najlepszych rozdziałów. Podobała mi sie rozmowa Albusa i Sophii, bo poruszyła temat, o ktorym cały czas pisałam, a jednocześnie pokazała, ze Potter nie do konca czuje sie w porządku; mysle, ze mi to wystarczy. Ciekawe, czy Sofii tez, pewnie tak. Bardzo podoba mi sie tez pomysł dawania rad miłosnych przez Albusa, to takie niecodziennie, a jednocześnie słodkie.<br />Ponadto podoba mi sie wiez McGonagall z Rose, a historia o architekcie jest niesamowicie ciekawa...mam wrażenie, ze cos z tego musi wyniknąć, byle nic (bardzo) złego. <br />No a końcówka... absolutnie magiczna. Wlasciwie to dziwne, ze Rose nagle tak napadło, ale moze jej uczucia stają sie juz tak silne, ze muszą dać upust, i stad tak gwałtowna reakcja ;) ale wlasciwie to dobrze, bo to spowodowało, ze Scor wyznał jej miłośc :)Condawiramurshttps://www.blogger.com/profile/09448421131348444538noreply@blogger.com